czwartek, 26 września 2013

Piwoteka - Czarny Wdowiec

Przedstawiam piwo Piwoteka - Czarny Wdowiec.



Zawartość ekstraktu: 12,5% wag.

Zawartość alkoholu: 4,9% obj.

Kolor: czarny, właściwie nieprzejrzysty, z lekkimi prześwitami.

Zapach: palony, kawowo-chmielowy, wyraźne nuty żywiczne, trawiaste oraz delikatne mango.

Smak: palony, bardzo wytrawny, kawowo-popiołowo-chmielowy, przez całą linię smaku bardzo wyraźna goryczka.

Piana: beżowa, średnio wysoka, średnio gęsta, drobno pęcherzykowa, szybko opada.

Pasteryzacja: nie.

Termin przydatności do spożycia: 3-4 tygodnie.

Opakowanie: butelka 0,5l, bezzwrotna.

Producent: Browar Piwoteka w wynajętym Mini Browarze Radom - Pivovaria
 

Podsumowanie:

Jako, że dziś Arthur's Day, czyli dwieście pięćdziesiąta czwarta rocznica założenia Browaru Guinness przez Arthura Guinnessa, więc postanowiłem się napić jakiegoś stoutu. Otwarłem lodówkę i zobaczyłem, że czeka tam na mnie Czarny Wdowiec, czyli American Dry Stout Browaru Piwoteka, uwarzony przez Marcina Chmielarza. Barwa piwa czarna, właściwie nieprzenikniona czerń. Tylko u spodu szklanki można dostrzec delikatne prześwity. Piana piwa niezbyt wysoka, niezbyt gęsta i niezbyt trwała. Zapach to aromaty głównie palone oraz kawowo-chmielowe. Wyczuć można tu żywiczność, trawiastość oraz delikatne aromaty owocu mango. Zapach całkiem przyjemny. W smaku od samego początku atakuje mocna goryczka, która jest z nami aż do samego końca. Jak napisałem jest mocna, nawet bardzo mocna, ale nie jest jakoś mocno zalegająca. Można także wyczuć paloność, kawowość oraz popiołowość. Wszystko, niestety, jest to dodatkiem do wspomnianej goryczki ... przepraszam goryczy. Nie mówię, że mi to specjalnie przeszkadza, wcale nie, jakkolwiek brak tu jest swoistego balansu. Czarny Wdowiec wysycony jest umiarkowane. Butelkę piwa zdobi, bardzo, ale to bardzo ładna graficznie i kolorystycznie etykieta. Jakościowo też klasa w sobie. Ten pozytywny odbiór psuje troszkę wygląd kontry, która niestety nie współgra z tym co mamy i na etykiecie głównej i w butelce. Tak czy siak, piwo mi smakowało, nawet bardzo i wypiłbym jeszcze jedną, a nawet kilka butelek. Niemniej jednak, uważam, że zbyt mocno i nierówno nachmielone. Myślę, że jeśli przydarzy się kolejna warka tego piwa, Marcin bardziej ją dopracuje. W końcu nazwisko zobowiązuje.

Moja ocena: 
Kolor: - 9
Piana: - 6
Zapach: - 7
Smak: - 6
Etykieta: - 8

Ocena końcowa: 6,87/10
 
Cena: 10,00 [PIWOTEKA NARODOWA - sklep internetowy]

2 komentarze:

  1. W Gdyni do nabycia w Królestwie Piwa na 10 lutego, jeszcze jest kilka butelek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłem - kupiłem . Wypiłem . Polecam. Dobre .

    OdpowiedzUsuń