Przedstawiam piwo Pivovaria Pils
Zawartość ekstraktu: 12,0% wag.
Kolor: złoty, opalizujący, pełen gazowych bąbelków.
Zapach: dość intensywny, słodowo-chmielowy.
Smak: słaby, słodowy, lekkie nuty kwaskowe, w tle delikatna goryczka.
Piana: kremowa, wysoka, lekko dziurawa, średni czas opadania.
Moja ocena:
Kolor: - 9
Piana: - 6
Zapach: - 7
Smak: - 5
Etykieta: - 6
Ocena końcowa: 6,48/10
Zawartość ekstraktu: 12,0% wag.
Zawartość alkoholu: 5,0% obj.
Kolor: złoty, opalizujący, pełen gazowych bąbelków.
Zapach: dość intensywny, słodowo-chmielowy.
Smak: słaby, słodowy, lekkie nuty kwaskowe, w tle delikatna goryczka.
Piana: kremowa, wysoka, lekko dziurawa, średni czas opadania.
Pasteryzacja: nie.
Termin przydatności do spożycia: około 4 tygodni.
Opakowanie: butelka 0,5l, bezzwrotna.
Producent: Mini Browar Radom - Pivovaria
Podsumowanie:
W moim dzisiejszym wpisie kilka słów od piwie z mini browaru restauracyjnego Pivovaria z Radomia. Tym razem czas na ichniego pilsa. Piwo ma ładny, opalizujący kolor. Piana początkowo może się podobać, jakkolwiek szybko dziurawieje i nie cieszy zbyt długo oka piwosza. Zapach dość przyjemny i intensywny, co niestety nie przekłada się na smak, który jest słaby, płaski i bardzo szybko znika z kubków smakowych. Z biologicznego punktu widzenia, 80-90% naszych odczuć smakowych, to zapach, w tym wypadku nawet najbardziej zaawansowana biologia zawodzi, albo z moim zmysłem węchu jest już coś nie tak. O treściwości możemy tu zapomnieć. Do tego piwo jest bardzo słabo wysycone. Butelkę zdobi, słaba gatunkowo etykieta, bogata w treść, jakkolwiek nie powalająca grafiką. Ogólnie rzecz biorąc, spodziewałem się dużo, otrzymałem znacznie mniej. Wielka szkoda. Raczej nie do powtórzenia, chyba że na miejscu w browarze.
Moja ocena:
Kolor: - 9
Piana: - 6
Zapach: - 7
Smak: - 5
Etykieta: - 6
Ocena końcowa: 6,48/10
Cena: 5,99 PLN [BUFET - Poznań]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz