czwartek, 1 sierpnia 2013

Piwna - Porter Bałtycki

Przedstawiam piwo Piwna Porter Bałtycki.



Zawartość ekstraktu: 18,5%.

Zawartość alkoholu: 8,0% obj.

Kolor: śliwkowo-rubinowy, mętny.

Zapach: lekko palony z wyraźnymi aromatami wiśni, suszonych śliwek oraz winnymi.

Smak: lekko palony, wyraźne akcenty wiśniowe, suszonych suszonych śliwek i winne, finisz dość mocno alkoholowy.

Piana: beżowa, wysoka, z początku gęsta, szybko się rozrzedza i bardzo szybko opada.

Pasteryzacja: nie.

Termin przydatności do spożycia: 2 tygodnie.

Opakowanie: butelka 0,33l, bezzwrotna.

Producent: Browar Piwna


Podsumowanie:

Wczoraj skosztowałem sobie odleżakowaną buteleczkę Porteru Bałtyckiego z Browaru Piwna. Piwo z datą przydatności do spożycia 03.02.2013, czekało pół roku na to, aż Tomek je wypije. Byłem bardzo ciekawy, jak te piwo będzie smakowało. To moje drugie piwo w życiu, które piłem po upłynięciu terminu przydatności. No więc tak. Piwo, po tak długim czasie leżakowania w piwnicy, straciło troszkę na barwie. Obecnie jest takie w kolorach śliwki węgierki zmieszanej z rubinem. Nie mówię, że wygląda źle, ale pamiętam to piwo w momencie swojej premiery i było bardziej podchodzące w czerń. Piana piwa, hmm, z początku piękna, bujna, po dosłownie kilku chwilach zaczyna się mocno rozrzedzać i opadać. Zapach bardzo intensywny, w którym głóne skrzypce grają delikatna paloność, mocne akcenty suszonych owoców oraz winne. Podobnie jest w smaku, którego profil zakończony jest dość mocnym, lekko kłującym alkoholem. Wysycone bardzo delikatnie. Porter z Piwnej jest dość pełne w smaku. Dość mocno rozgrzewa. Piwo wlane zostało do typowej dla Browaru Piwna, znanej już nam dobrze, malowanej butelki. Reasumując, mimo czasu, który upłynął, mimo dość mocnego alkoholu, piło się całkiem przyjemnie. Ciekawi mnie bardzo, czy włodarze Browaru Piwna zdecydują się, podczas nadchodzącej zimy, ponownie uwarzyć porter bałtycki. Mam nadzieje, że tak, choć wiem, że przysparza to szefostwu sporo niedogodności. Chodzi tu o długi okres leżakowania piwa w tanku. Ano pożyjemy, zobaczymy. 

Moja ocena: 
Kolor: - 6
Piana: - 5
Zapach: - 7
Smak: - 6
Butelka: - 9

Ocena końcowa: 6,26/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz