Po szaleństwach sylwestrowej zabawy, pełnej dobrego jedzenie, fajerwerków oraz piwa, obudziłem się szczęśliwie w roku 2013. Jednym z moich dzisiejszych przemyśleń, dotyczących ubiegłego roku, było ile i jakich polskich piw napiłem się w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
Mój blog poświęcony jest w głównej mierze piwom polskim i takie tylko tu oceniam i tylko dla nich tworzyłem statystykę. Wszelkie dane, zapisywałem w Dzienniku Piwnym, który to udostępnia zarejestrowanym użytkownikom portal Browar.biz. Na początku chciałbym nadmienić, że podczas ostatniego roku, ponad pięć miesięcy spędziłem za granica i statystyki roczne, tak de facto, obejmują tylko okres niecałych siedmiu miesięcy.
A więc tak w 2012 roku wypiłem 369 polskich piw, co daje 178,25 litrów.
Poniżej lista browarów krajowych (pierwsza dziesiątka), z których to piwa spożywałem, ilość sztuk oraz wypitych litrów:
1. Kormoran - 55 - 27,50 (mój rodzimy browar, którego darzę wielkim sentymentem i sympatią),
2. Browar na Jurze - 50 - 25,00 (tu rządzi Pinta),
3. Gościszewo - 33 - 16,50 (tu rządzi AleBrowar),
4. Cornelius - 32 - 15,49 (szeroka gama piwnych marek wpłynęła na taki wynik),
5. Ciechanów - 19 - 9,50 (dobry browar produkujący dobre piwo),
6. Jabłonowo - 17 - 8,50 (głównie zasługa Manufaktury Piwnej),
7. Tyskie - 15 - 7,50 (na spożycie piw Tyskiego, wpływ miała jedna sympatyczna rudowłosa dama :-D),
8. Żywiec - 14 - 6,83 (głównie za sprawą ichniego radlera),
9. Krajan - 13 - 5,53 (po zmartwychwstaniu, zachciało mi się próbowania ichnich 'specjałów'),
10. Lwówek - 13 - 6,50 (kilka ciekawych nowości i się uzbierało).
Zrobiłem także zestawienie marek piw (w sztukach i litrach), które najczęściej piłem w roku 2012, także pierwsza dziesiątka:
1. Kormoran - Miodne - 12 - 6,00 (bardzo lubię te miodowe piwo),
2. Warka - Radler - 12 - 6,00 (to efekt letnich wypadów na mój domek nad jeziorem),
3. Pinta - Viwa la Wita - 11 - 5,50 (uwielbiam tego witbiera bardzo),
4. AleBrowar - Rowing Jack - 7 - 3,50 (o tym piwie niedługo będzie głośno u mnie ...),
5. Ciechan - Pszeniczne - 7 - 3,50 (jeden z moich ulubionych polskich pszeniczniaków),
6. Cornelius - Bartnik - Piwo Miodowe - 7 - 3,50 (jakoś przekonałem się do tego piwa, przyjemnie mnie orzeźwia latem),
7. Kormoran - Pozdróże Kormorana - WeizenBock - 7 - 3,50 (naprawdę udana premiera olsztyńskiego górniaka),
8. Pinta - Angielskie Śniadanie - 7 - 3,50 (bardzo smakowity extra special bitter),
9. Pinta - Dyniamit - 7 - 3,50 (te dyniowo-przyprawowe piwo naprawdę mnie ujęło)
10. Tyskie - Książęce Ciemne Łagodne - 7 - 3,50 (to generalnie efekt wypadu do Tyskich Browarów Książęcych).
Jak można zauważyć, wśród tej dziesiątki są piwa dużych koncernów, jak i małych browarów, piwa browarów kontraktowych. Można także tu dobrze zauważyć, że lubię bardzo piwa miodowe, pszeniczne, dobrze nachmielone, a i nie pogardzę też ciekawostkami, na przykład dyniowymi. Ciekawe, jak sytuacja będzie wyglądała po zakończeniu roku 2013. Wierzę, że w zestawieniu browarów i ulubionych marek zajdą zmiany, gdyż polski rynek piwny, jak pokazał nam ubiegły rok lubi bardzo zaskakiwać smakoszy dobrego piwa, więc pewnie i ja znowu zakocham się w kilku nowościach, czego i Wam, drodzy czytelnicy i miłośnicy dobrego piwa życzę. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz