Przedstawiam piwo AleBrowar - Ortodox Stout
Zawartość ekstraktu: brak danych.
Zawartość alkoholu: 5,6% obj.
Kolor: czarny, nieprzejrzysty.
Zapach: intensywny, palony, wyraźne nuty kawowe oraz czekoladowe, w tle delikatne nuty ziołowe.
Smak: palony, wyraźne nuty kawowe oraz gorzkiej czekolady, w tle nutki ziołowe, w tle oraz na finiszu wyrazista, dość mocna i lekko zalegająca goryczka.
Piana: beżowa, wysoka, gęsta, drobno pęcherzykowa, wolno opada do centymetrowej obręczy.
Pasteryzacja: nie.
Termin przydatności do spożycia: 5 tygodni.
Opakowanie: butelka 0,5l, bezzwrotna.
Producent: Ale Browar w zaprzyjaźnionym Browarze Gościszewo
Podsumowanie:
Pierwszy raz Ortodoxa alebrowarowego piłem pod koniec czerwca zeszłego roku (wpis). Wtedy ortodoksyjny stout, dzięki amerykańskim odmianom chmielu, wydał mi się bardziej nowofalowy niźli ortodoksyjny. Tym razem 'trzej muszkieterowie' z AleBrowaru postarali się o większą ortodoksyjność i swojego stoutu i nachmielili go angielskimi odmianami chmielu. Piwo ma właściwa dla stylu barwę. Jest czarne i nieprzeniknione. Piana fantastyczna, wzorcowa wręcz. W zapachu dość intensywne. Wyraźna paloność kawa i czekolada. W smaku podobnie, dominuje kawa oraz gorzka czekolada i wyrazista goryczka. Goryczka owa, jak dla mnie ciut za mocno zalega, ale tylko ciut. Wysycone jest umiarkowanie w kierunku do średniego. Jeśli chodzi o etykietę, wyraziłem już swoją opinię w poprzednim wpisie. Szkoda, że chłopaki nie podali na etykiecie ekstraktu i tych angielskich odmian chmielu. Talka ortodoksyjna zasada widać. Ogólnie rzecz ujmując, bardzo przyjemne, wysoce pijalne piwo. Na pewno bardziej ortodoksyjne niż ostatnio.
Moja ocena:
Kolor: - 10
Piana: - 10
Zapach: - 8
Smak: - 8
Etykieta: - 6
Ocena końcowa: 8,58/10
Kolor: - 10
Piana: - 10
Zapach: - 8
Smak: - 8
Etykieta: - 6
Ocena końcowa: 8,58/10
Tylko mnie ucieszyłeś tym wpisem. Wiem, że dobrze zrobiłem kupując 2 butelki, teraz tylko muszę po nie pojechać ;P
OdpowiedzUsuńSmacznego zatem życzę i na zdrowie :)
Usuń