W ostatni weekend wizytowałem swój rodzimy Olsztyn. W sobotę zdzwoniłem się z właścicielem powstającego w Olsztynie browaru restauracyjnego Panem Andrzejem Piątkowskim i umówiliśmy się na spotkanie w niedzielne popołudnie. Podczas spotkania porozmawialiśmy o powstającym budynku i zrobiłem kilka zdjęć. Niestety, w niedzielę pogoda nie dopisała, także od razu wybaczcie za jakość fotografii.
Na budowie widać wyraźne postępy. Powstaje już czwarta, ostatnia, kondygnacja i za około dwa tygodnie na budowie zawiśnie wiecha.
Na budowie widać wyraźne postępy. Powstaje już czwarta, ostatnia, kondygnacja i za około dwa tygodnie na budowie zawiśnie wiecha.
Na zdjęciach wyraźnie widać ogrom inwestycji. Jak pisałem wyżej, browar restauracyjny o nazwie Browar Zamkowy Młyn, będzie miał cztery kondygnacje. Na kondygnacji pierwszej, podpiwniczeniu będzie miejsce na warzelnie. Cała instalacja będzie tam zamontowana. Pod kotłami warzelnianymi będzie przepływała rzeka i napędzała turbiny. Elementy instalacji warzelnianej będą wystawały na poziom drugiej kondygnacji. W tym miejscu budowla będzie przeszklona a instalacja podświetlona, dzięki czemu przechodnie będą mieli bardzo ciekawy widok z ulicy. Sama warzelnia będzie miała wybicie 10 hl.
Przyszła warzelnia
Z poziomu pierwszej kondygnacji będzie także wyjście na molo, które będzie ustawione na rzece Łynie, tuż przy jazie. Molo te, to także element browaru i bardzo ciekawa inwestycja dla odwiedzających.
Na poziomie drugim i trzecim będą sale restauracyjne, gdzie będą przyjmowani goście browaru i gdzie będzie można się posilić i napić dobrego piwa. Na wysokości trzeciego poziomu będzie także leżakownia, która tak samo, jak warzelnia, będzie przeszklona z zewnątrz i podświetlona.
Na trzeciej kondygnacji będzie także taras letni, który właściciel chce także przeznaczyć na taras zimowy, ale w tym momencie nie jest to do końca pewne.
Taras
Taras
Na ostatniej, czwartej kondygnacji, będzie miejsce na pomieszczenia socjalne i biurowe oraz będzie się tam mieścił magazyn słodu. A wszystko to z widokiem na olsztyński zamek, park na podzamczu oraz rzekę Łynę.
Widok z tarasu na ostatnią kondygnację
Magazyn słodu
Po drugiej stronie
Wszystkie zewnętrzne ściany budynku browaru będą obłożone cegłami, jakimiś dwoma rodzajami cegieł. Już odpowiadam na pytanie - nie, nie będzie to klinkier, tylko cegły. Doda to uroku miejscu i dobrze się wkomponuje w obszar Starego Miasta w Olsztynie i w liczne okoliczne zabytki.
Jak pisałem wyżej, za dwa tygodnie zawiśnie wiecha. Wtedy ponownie będę w Olsztynie i ponownie zrobię fotorelację. Życzcie mi tylko lepszej pogody, by fotografie lepiej oddawały urok tego miejsca.
Również byłam w ostatni weekend w Olsztynie i z przerażeniem patrzyłam na ten kolos powstający w jednej z nielicznych niezniszczonych architektonicznie części Olka. Jeśli to betonowe coś będzie takie jak piszesz, czyli godne uwagi i związane z browarnictwem, a nie będzie ani trochę przypominało makabryły z tej samej ulicy, ale parę numerów wcześniej, to niech się stanie...Trzymam kciuki za inwestycję, żeby była na miarę i potencjał Olsztyna. Ucieszył mnie też widok remontowanego dawnego Klubu Garnizonowego koło Zamku Olsztyńskiego. Wiesz może co tam teraz będzie? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem, to w Casablance (Klub Garnizonowy) ma być jakaś restauracja. Pozdrawiam! Tomek
Usuńhttp://dzusgkarchitekci.pl/projekt/restauracja-na-obszarze-dawnego-mlyna-olsztyn
UsuńA czy wiadomo coś jak może wyglądać ewentualny browar restauracyjny na Kuźniczkach w Gdańsku? Marzyłaby mi się budowla z podobnym rozmachem.
OdpowiedzUsuńKrystian, niestety nie mam takiej wiedzy :(
UsuńCiekawe, ciekawe..myślę że znajdzie się klientela bo studentów dużo w Olsztynie
OdpowiedzUsuń