Dziś zapraszam was na kolejne spotkanie z trójmiejskim lokalem serwującym dobre lane oraz butelkowane piwo. Tym razem odwiedziłem kawiarnie, która nazywa się Cafe Lamus.
Cafe Lamus mieści się w Gdańsku przy ulicy Lawendowej 8, wejście od ulicy Straganiarskiej.
Cafe Lamus rozpoczął swoją działalność 17 sierpnia 2011 roku. Czynne jest w dniach poniedziałek - sobota od 12.00 do ostatniego klienta, a w niedzielę od 13.00 do ostatniego klienta.
Wnętrze Cafe Lamus, przypominam jest to kawiarnia, w której także serwowane jest piwo z beczki i butelek, nie przypomina wystrojem typowej knajpy piwnej. Jest bardzo kolorowe, awangardowe wręcz. Utrzymane w bardzo wyrazistej kolorystyce, mi przywodzącej czasy awangardy lat 60-ych.
Zaraz naprzeciwko wejścia mamy bar. Bar, który nie jest tylko miejscem spożywania trunków oraz przekąsek, ale także jedną wielką czytelnią. Na ścianie za barem wisi tablica menu Cafe Lamus. Jest wszystko biało na zielonym rozpisane, co w danym dniu knajpa oferuje.
We wnętrzu Lamusa jest około dwudziestu miejsc siedzących. Gdy ładna pogoda za oknem, kawiarnia oferuje także stoliki na zewnątrz. Meble bardzo wiekowe, ale klimatyczne. Mi się podobają, ale ja człowiek starej daty i dawnego pokolenia jestem. Na stolikach plastikowe misie. Sympatycznie naprawdę, a na pewno inaczej niż gdzie indziej.
Na bardzo kolorowych ścianach lamusa wiszą rowery, można by rzec, że takie 'oldskulowe' kolażówki, które można kupić. Tak, tak, są na sprzedaż i to w bardzo dobrym stanie.
W lokalu oprócz dobrego piwa, które trzeba zaznaczyć sprzedawane jest w bardzo rozsądnych cenach, mozna także napić się napojów gorących, wina, alkoholi mocnych, drinków, a także przekąsić snacki do piwa, takie jak czipsy, paluszki, orzeszki oraz oliwki. Czasami zdarza się trafić na arbuzy, rzodkiewki, sery i smakowite kiełbasy.
Jak pisałem wyżej, nie ma tu może klimatu typowo piwnego, ale właściciele: Łukasz Jankowski oraz Łukasz Guz dbają mocno o to, by klient czuł się w lokalu wspaniale, był wyluzowany oraz pił i jadł ze smakiem. Degustacji piwa towarzyszy spokojna muzyka spod znaku chillout, jazz, delikatny rock.
W Lamusie można poznać fajnych ludzi, nie tylko z Trójmiasta, innych zakątków Polski, ale także z zagranicy. Można, także, przy dobrej woli właścicieli oraz stałych klientów, zostać przyjętym do bardzo ekskluzywnego klubu 'lamusowych mebli'. Ja sam, podobno mam wielkie szanse, by w nim się znaleźć.
W połowie czerwca, właściciele Cafe Lamus, planują otwarcie nowego lokalu, który będzie mieścił się tuż obok istniejącego, ale więcej o nim, zaraz po otwarciu.
W lokalu oprócz dobrego piwa, które trzeba zaznaczyć sprzedawane jest w bardzo rozsądnych cenach, mozna także napić się napojów gorących, wina, alkoholi mocnych, drinków, a także przekąsić snacki do piwa, takie jak czipsy, paluszki, orzeszki oraz oliwki. Czasami zdarza się trafić na arbuzy, rzodkiewki, sery i smakowite kiełbasy.
Jak pisałem wyżej, nie ma tu może klimatu typowo piwnego, ale właściciele: Łukasz Jankowski oraz Łukasz Guz dbają mocno o to, by klient czuł się w lokalu wspaniale, był wyluzowany oraz pił i jadł ze smakiem. Degustacji piwa towarzyszy spokojna muzyka spod znaku chillout, jazz, delikatny rock.
W Lamusie można poznać fajnych ludzi, nie tylko z Trójmiasta, innych zakątków Polski, ale także z zagranicy. Można, także, przy dobrej woli właścicieli oraz stałych klientów, zostać przyjętym do bardzo ekskluzywnego klubu 'lamusowych mebli'. Ja sam, podobno mam wielkie szanse, by w nim się znaleźć.
W połowie czerwca, właściciele Cafe Lamus, planują otwarcie nowego lokalu, który będzie mieścił się tuż obok istniejącego, ale więcej o nim, zaraz po otwarciu.
Słowem podsumowania, bardzo przyjemny lokal dla osób, które szukają relaksu po całym dniu pracy, miłej atmosfery oraz dobrego piwa. Nie znajdziemy tu typowo piwnego klimatu, ale będąc w Gdańsku, odwiedzić naprawdę warto. Serdecznie zapraszam.
skoro polecasz i serdecznie zapraszasz to trzeba odwiedzić - wkrotce :) L.zOl.
OdpowiedzUsuńZapraszam, zapraszam Cię serdecznie tajemnicza osobo o inicjale L. z Ol. ;)
UsuńPiwo może dobre, ale właściciele nie dbają o wyciszenie lokalu.Podczas imprez jest bardzo głośno.Poza tym właściciele nie panują nad pijanymi klientami.
OdpowiedzUsuń