Przedstawiam piwo AleBrowar - Saint No More
Zawartość ekstraktu: 16,0% wag.
Zawartość alkoholu: 6,2% obj.
Kolor: brunatno-brązowy, mętny.
Zapach: palony z nutami gorzkiej czekolady, kawy, delikatnymi nutkami karmelu i wanilii.
Smak: palony, nuty gorzkiej czekolady i karmelu, w tle subtelne nuty kawowe i waniliowe oraz słodkie miodowe, na finiszu bardzo delikatna goryczka.
Piana: beżowa, średnio wysoka, dość gęsta, średni czas opadania, zostawia przyjemne osady.
Pasteryzacja: nie.
Termin przydatności do spożycia: 4 tygodnie.
Opakowanie: butelka 0,5l, bezzwrotna.
Producent: Ale Browar w zaprzyjaźnionym Browarze Gościszewo
Zbliża się czas świąt, polskie browary rzemieślnicze, kontraktowe, a nawet koncernowe wypuszczają piwa zimowe i świąteczne. Jednym z takich piw, jest właśnie christmas ale o przekornej nazwie Saint No more z dobrze już nam znanego AleBrowaru. Przyznać się muszę bez bicia, że bardzo niecierpliwie czekałem na premierę tego piwa, gdyż dotychczasowe osiągnięcia 'alebrowarowców' bardzo mi podeszły, no może oprócz Sweet Cow. Piwo ma nieprzeniknioną, ciemną, brunatno-brązową barwę. Piana piwa podoba się także. Zapach bardzo złożony. Można wyczuć tu sporo nut. patrząc na skład, spodziewałem się większego udziału aromatów miodowych i waniliowych, co nie zmienia faktu, że jest bardzo przyjemnie. Smak, tak jak zapach, złożony. Mamy tu nuty słodkie, gorzkie i lekko kwaskowe. Mimo 55 jednostek IBU, nie czuć w nim aż tak wyrazistej goryczki. Pewnie wszelkie inne składniki przykryły gorycz, której ja dość długo się naszukałem. Piwo jest bardzo treściwe, ma dość wysoka pełnie smaku. jest wręcz troszkę oleiste. Wysycenie na średnim poziomie, może o jeden stopień bym obniżył. Butelka ozdobiona jest etykietami w kolorystyce niebiesko-biało-czarnej. Jest bardzo zimowo. Etykietę główną zdobi nieco szyderczy, łobuziarski, a nawet chuligański i gangsterski Mikołaj. Coraz bardziej pomysłu 'alebrowarowców' mi się podobają. Kontra, jak zawsze, zawiera wszelkie, bogate w treść informacje. Mankamentem jest jakość papieru etykietowego i fakt, że etykiety są bardzo kiepsko poprzyklejane. Etykieta główna, krawatka i kontra, po prostu odchodzą od butelki. Nie spotkałem w sklepie ani jednej butelki, gdzie etykiety byłyby przyklejone odpowiednio. Dodatkowo, AleBrowar pakuje swoje świąteczne piwo w ozdobne tekturowe pudełko, które raczy nas cudowna grafiką, wypukłymi literkami, świąteczną historyjką i miejscem na wpisanie życzeń, etc. Chłopaki, wielki plus za to! Podsumowując, bardzo przyjemne, świąteczne, zimowe piwo, które jednak pewnymi niuansami przypomina mi 'Słodką Krowę'. Świetne na zimowe wieczory oraz jako prezent na Gwiazdkę. Zachęcam do zakupu i spróbowania.
Moja ocena:
Kolor: - 10
Piana: - 8
Zapach: - 7
Smak: - 8
Etykieta: - 8
Ocena końcowa: 8,00/10
Kolor: - 10
Piana: - 8
Zapach: - 7
Smak: - 8
Etykieta: - 8
Ocena końcowa: 8,00/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz