Przedstawiam piwo Doctor Brew - American IPA.
Zawartość ekstraktu: 16,0%.
Zawartość alkoholu: 6,2% obj.
Kolor: bursztynowo-miedziany, mętny.
Zapach: słodowo-chmielowy, głównie owoce tropikalne, takie jak grejpfrut, marakuja oraz delikatne nuty żywiczne i karmelowe.
Smak: słodowo-chmielowy, wyraźnie owocowe takie jak grejpfrut i marakuja, także wyraźne nuty ziołowe, żywiczne i karmelowe, w tle i na finiszu dość mocna, lekko zalegająca goryczka.
Piana: kremowa, bardzo niska, drobno pęcherzykowa, szybko opada, cieniutka obręcz zostaje do końca, zostawia miłe osady.
Pasteryzacja: nie.
Termin przydatności do spożycia: ok. 4 tygodni.
Opakowanie: butelka 0,5l, bezzwrotna.
Podsumowanie:
Kolejny wpis i kolejne piwo z browaru Doctor Brew. Ich drugim piwem wypuszczonym na rynek jest American IPA. Dla mnie nazwa niezbyt trafiona, gdyż chmielone jest chmielami amerykańskim, australijskim, niemieckim i nowozelandzkim. Za dużo 'amerykanizacji' to tu moim zdaniem nie ma. Ja sam, zamiast 'American' zastosowałbym nazwę 'Global', tak jak to zrobił browar Nøgne Ø. No, ale to nie mój browar i za bardzo panoszył w nazewnictwo się nie
będę. Jak to niektórzy mówią: 'Nie ważne jak się nazywa, ważne jak
smakuje!'. Jakie jest zatem to amerykańskie globalne IPA? Piwo ma ładną
bursztynowo-miedzianą barwę i jest dość mętne. Piana chluby piwu nie
przynosi, ale na plus trzeba zaliczyć, że cieniutki kożuszek utrzymuje
się do końca konsumpcji. W zapachu słodowe akcenty mieszają się z
chmielowymi. Mamy tu przyjemne owoce tropikalne oraz nuty żywiczne i
karmelowe. Aromat nie jest jakoś bardzo intensywny i złożony. W smaku
dzieje się podobnie. Jest przyjemnie, ale nie rewelacyjnie. Mamy tu nuty
słodowe, owocowe, ziołowe i karmelowe. Wszystko to uzupełnia dość mocna
i lekko zalegająca goryczka, która jawi nam się w tle oraz na finiszu.
Piwo wysycone umiarkowanie. Pijalność piwa pomiędzy średnią, a wysoką.
Butelkę zdobi, można już to spokojnie powiedzieć, etykieta w stylu
'doktorobriuowym'. Super minimalistycznie graficznie, extra
kolorystycznie i wszelkie dane umieszczone bardzo ergonomicznie i
czytelnie. Ekstra klasa. Reasumując wpis, piwo jest owszem dobre, ale w
obecnym już natłoku podobnym piw z innych browarów, moim zdaniem nie
wyróżnia się jakoś specjalnie. Produkty z Gościszewa, Olsztyna, czy
Zawiercia znacznie bardziej są złożone i przyjemniej się pije.
Moja ocena:
Kolor: - 9
Piana: - 6
Zapach: - 7
Smak: - 7
Etykieta: - 10
Ocena całościowa: 7,26/10
Cena: 7,80 PLN [SMAK - Gdańsk-Przymorze]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz