wtorek, 15 kwietnia 2014

Bojan - Kokosowe

Przedstawiam piwo Bojan Kokosowe.



Zawartość ekstraktu: 14,0%.

Zawartość alkoholu: 5,0% obj.

Kolor: jasnozłoty, klarowny.

Zapach: wyraźnie kokosowy.

Smak: słodowo-kokosowy, dość słodki, nuty kokosa wyraziste na całej długości smaku, w tle i na finiszu szczególnie dostrzegalna delikatna goryczka.

Piana: biała, niezbyt wysoka, niezbyt gęsta, szybko się rozrzedza i redukuje się do półcentymetrowego kożuszka.

Pasteryzacja: tak.

Termin przydatności do spożycia: 3 miesiące.

Opakowanie: butelka 0,5l, zwrotna.

Producent: Browar Bojanowo

 
Podsumowanie:

W dzisiejszym wpisie kilka słów o bardzo kontrowersyjnym piwie, o jednej z nowości z Browaru Bojanowo, a mianowicie o piwie Bojan Kokosowe. Już sama zapowiedź tego piwa wywołała wielką falę drwin i można rzec, że piwo zanim się ukazało na rynku zostało sprowadzone do parteru. Czy słusznie? Ano przyjrzyjmy się Bojanowi Kokosowemu nieco bliżej i szerzej. Piwo po przelaniu do pokala odsłania swoją jasnozłotą barwę. Jest bardzo klarowne. Ja sam oczekiwałbym od piwa z dodatkiem mleczka kokosowego lub wiórków pewnej mętności, jakkolwiek tu został użyty aromat kokosowy, więc klarowność nie jest czymś zaskakującym. Piana piwa niezbyt wysoka i niezbyt gęsta i niestety nie cieszy zbyt długo oko pijącego, jakkolwiek drobniutki kożuszek zostaje do końca. Zapach wyraźnie kokosowy, bardzo intensywny, może ciut za bardzo. Brakuje tu delikatnej kontry słodowo-chmielowej. W smaku słodkawe. Tu także główną rolę grają wyraźne nuty kokosa, a także delikatna słodowość oraz - to ciekawe - goryczka, która całkiem przyjemnie wieńczy słodkie, kokosowe doznania. Piwo wysycone jest dość wysoko. Butelkę oblepia typowa dla browaru w Bojanowie etykieta, niezbyt może wyszukana, ale skojarzenia z latem i wyspami na południu Pacyfiku jest. Szkoda, że na kontrze nie ma wymienionego chmielu (wymienionych chmieli), tak jak na Strażackim czy Toporku. Ogólnie rzecz ujmując, piwo nie jest wybitne, ale takie też nie miało być, ale spokojnie da się wypić i to bez skojarzeń z szamponem. Jednym z założeń biznesowych grupy BRJ jest reguła, która mówi, że w każdym browarze z grupy BRJ będzie warzone jedno piwo smakowe. Tak więc mamy Ciechan Miodowe w Ciechanowie i Lwówek Malinowe w Lwówku Śląskim. Do tego grona dołącza Bojan Kokosowe. Może nam to nie odpowiadać, jakkolwiek jest to biznes właścicieli BRJ'u i ich strategia i trzeba to uszanować. Piwo to na pewno nie jest adresowane do świadomych bogactwa piwnego świata piwoszy, a do ludzi lubujących się w piwach smakowych, jak na przykład moja mama, kuzynka i wielu innych moich znajomych. Czy wybór kokosa jest słusznym? O tym się pewnie przekonamy. Kilkanaście lat temu na rynku było piwo Cooler Piña colada z koszalińskiego browaru Brok, które jednak zbyt długo na rynku nie zagościło. Konkludując wpis napiszę jeszcze raz, piwo nie dla mnie (mimo faktu iż uwielbiam kokosy) i dla świadomych rewolucyjnych piwoszy. Myślę, że wielu amatorom piw smakowych zasmakuje choć, gdyby zmniejszono dawkę aromatu kokosowego o połowę, byłoby jeszcze lepiej przez te osoby akceptowane, gdyż byłoby bardziej orzeźwiające. Dodatkowo, myślę, że pojemność 500 ml jest zbyt duża, ograniczyłbym ją do 330 ml, maksymalnie 400 ml. Aha, jeszcze jedno ... czekam na polskie Coconut IPA, ewentualnie Coconut PA. Czy ktoś się odważy?
 
Moja ocena: 
Kolor: - 9
Piana: - 6
Zapach: - 6
Smak: - 6
Etykieta: - 5

Ocena całościowa: 6,45/10


Cena: 4,90 PLN [TOMSON - Olsztyn-Piłsudskiego 54]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz