W ostatnie dwa piątki z przyczyn czasowych, nie udało mi się opublikować kolejnego postu z cyklu Kącik Piwnego Melomana. Człowiek w permanentnej podróży, bez możliwości swobodnego pisania. Dziś zatem sobotni wyłom i wpis, który powinien pojawić się tu ponad tydzień temu. Obecny wpis chcę poświęcić polskiej grupie T.Love, a to z tego względu, że niedawno, Zygmunt 'Muniek' Staszczyk obchodził swoje ... pięćdziesiąte urodziny. Ja także chciałem ten fakt na blogu zaakcentować, dlatego dziś moje ulubione dokonana grupy T.Love, czyli 'Miejscowi Live' oraz 'Chamy Idą'.
Skład T.Love na 'Miejscowi Live' to: Zygmunt 'Muniek' Staszczyk (wokal i tamburyn), Jacek 'Koń' Śliwczyński (bas), Andrzej Zeńczewski (gitara), Darek Zając (instrumenty klawiszowe) oraz Rafał Włoczewski (gitara). Gościnnie wystąpili także muzycy Kobranocki Piotr 'Wysol' Wysocki (perkusja) i Zabor Zaborowski (saksofon). Skład T.Love na 'Chamy Idą' to: Zygmunt 'Muniek' Staszczyk (wokal i tamburyn), Jacek 'Koń' Śliwczyński (bas), Andrzej Zeńczewski (gitara), Darek Zając (instrumenty klawiszowe), Piotr Malak (saksofon), Jan Knorowski (gitara) oraz Jacek 'Słoniu' Wudecki (perkusja).
Pamiętam, jak dziś, że 'Miejscowi Live', to był dla mnie dwadzieścia parę lat temu niezły szok. Kupiłem tę kasetę razem z kasetą 'The Dudis'. Wróciwszy do domu włączyłem w moim 'kaseciaku' i już wiedziałem, że to jest to. Wszystkie numery szybko wpadły w ucho i co najciekawsze, do dziś nie wypadły z niego. W sumie od początku nie podobał mi się i nie podoba mi się nadal tylko jeden kawałek, czyli 'Ogolone kobiety'. Reszta nadal wywołuje dreszcze, szczególnie 'Garaż '87'. Pamiętam, byłem wtedy zakochany w jednej koleżance z równoległej klasy w mojej podstawówce i ten kawałek wydawał mi się wtedy najlepszy na randkę. Zawsze, gdy włączam te CD, to zawsze czekam kiedy nastąpi ta super piosenka. Oczywiście jest tu więcej hitów znanych i lubianych, takich jak: 'Mamo kup mi coś', Liceum', 'Autobusy i tramwaje' czy 'Wychowanie ...' Z nagraniami z 'Chamy Idą' spotkałem się dużo później, bo gdzieś w połowie lat dziewięćdziesiątych, w których to pochłonięty byłem ciężkimi metalowymi i hardkorowymi dźwiękami. Wiele numerów tych samych, część z nich pod innymi tytułami, ale ogólnie także warte słuchania. Polecam!
Jakość nagran nie jest rewelacyjna, ale nie o to tu chodzi przecież. Słucha się tego idealnie, a i wspomnienia rewelacyjne. Bardzo wielki sentyment mam tej płyty i tych nagrań.
Jakość nagran nie jest rewelacyjna, ale nie o to tu chodzi przecież. Słucha się tego idealnie, a i wspomnienia rewelacyjne. Bardzo wielki sentyment mam tej płyty i tych nagrań.
Jeśli i wy. drodzy przyjaciele, macie ochotę na chwilę przenieść się do wspaniałych lat osiemdziesiątych, to wejdźcie na 'chomika' i sami posłuchajcie. Szczerze polecam. Albumy są zablokowane hasłem, które można otrzymać po uprzednim skontaktowaniu się ze mną:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz