środa, 19 września 2012

Tomek w Kazachstanie - część X

Witam. Dziś jedna z ostatnich moich relacji z Kazachstanu. Powoli czas się pakować i wracać do domu, do rodziny, znajomych, ukochanych plaż na Półwyspie Helskim oraz powrót do polskiego piwa. Dziś opiszę wrażenia z degustacji piw produkowanych przez firmę Caspian Holding Beverages. Firma produkuje nie tylko piwo, ale także napoje, min. Burationo. Produkuje także dwa piwa pod marką Zhigulevskoje, a są to Ałmatinskoje Zhigulevskoje oraz Ałmatinskoje Zhigulevskoje Niefiltrovannoje.


Ałmatinskoje Zhigulevskoje - piwo o ekstrakcie 11,0% i zawartości alkoholu 4,0%. Piwo ma jasnozłotą, bardzo klarowną barwę. Piana tego piwa jest biała, bardzo dziurawa i szybko opada. Zapach to głównie słód oraz nuty ryżowe. Piwo jest produkowane z dodatkiem krupy ryżowej. Smak tego piwa wyraźnie słodkawy, zdominowany nutami ryżowymi oraz słodowymi. Piwo jest średnio wysycone i leciutko wodniste. Jest to jedno z najtańszych piw, tu na kazachskim rynku i kosztuje 125 tenge, czyli około 2,80 PLN. 

Ałmatinskoje Zhigulevskoje Niefiltrovannoje - ekstrakt 11,0%, zawartość alkoholu 4,0%. Barwa bladozłota, mętna. Piana biała, wysoka, gęsta, wolno opada, zostawia przyjemne osady na ściankach. W zapachu wyróżnić możemy nuty słodowe, ryżowe. Zapach ten jest bardzo przyjemny dla nozdrzy. W smaku, tak jak w zapachu, mamy mocne nuty ryżowe oraz słodowe i delikatne nuty kolendrowe. Piwo jest leciutko kwaskowate. Wysycone jest średnio i jest dość treściwe, o dziwo. Piwo naprawdę mi zasmakowało, jedno z najlepszych, jakie tu wypiłem. Całą butelkę wypiłem dość szybko i czułem lekki żal, że się skończyło. Nie jest to, oczywiście, piwo wybitne, ale pośród tutejszej, wszędobylskiej nędzy, jest naprawdę bardzo dobre. Kosztuje 140 tenge, czyli około 3,20 PLN.

Podsumowując, jedno z tych piw jest bardzo dobre, godne polecenia, gdy się tu jest i ma się ochotę spróbować tutejszych specjałów. Nie bardzo wiem, dlaczego nie jest one zbyt popularne wśród tutejszej ludności, uważają te piwo za coś gorszego. Ja mam zupełnie inne zdanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz