Przedstawiam piwo Browar Kopyra & Browar Widawa - Kawka Coffee Ale.
Zawartość ekstraktu: 11,8% wag.
Zawartość ekstraktu: 11,8% wag.
Zawartość alkoholu: 4,9% obj.
Kolor: złoty, lekko mętny.
Zapach: słodowo-chmielowo-kawowy, w tle nuty cytrusów i papai.
Smak: kwaskowy, mocno kawowy, w tle nuty słodowe oraz owocowe, na finiszu delikatnie owocowa i wyraźnie kawowa goryczka.
Piana: biała, niska, średnio gęsta, drobno pęcherzykowa, szybko opada do półcentymetrowej obręczy.
Pasteryzacja: nie.
Termin przydatności do spożycia: ok 4 tygodni.
Opakowanie: butelka 0,33l, bezzwrotna.
Producent: Browar Widawa w kolaboracji z Browarem Kopyra
Podsumowanie:
Kolejna kolaborancka nowość u mnie na blogu. Tym razem zawitała Kawka Coffee Ale. Piwo o ładnym głęboko złotym kolorze, lekko mętne. Piana niezbyt duża i niezbyt długo cieszy oko piwosza. W zapachu dość złożone. mamy tu słodowość, tropikalną owocowość od amerykańskich odmian chmieli oraz wyraźne nuty kawowe. Całkiem przyjemny zapach, niespotykany zbyt często, ekstrawagancki rzekłbym nawet. W smaku piwo zdominowane jest przez nuty kawowe oraz kwaskowe. Pijąc je ma się uczucie, że gryzie się prażone, wysuszone ziarna kawy. Goryczka także jest wyraźnie kawowa, a posmak kawy dość długo pozostaje w ustach. Szczerze? Średnio bardzo mnie to ujęło. Piwo jest mocno niezharmonizowane moim zdaniem. Wysycone na bardzo niskim poziomie. Etykieta, która oblepia butelkę jest w stylu typowym dla 'kolaborantów'. Dość skromna graficznie, ale całkiem ładnie prezentująca się i łatwo zauważalna na półce sklepowej. Ogólnie rzecz biorąc, Kawka Coffee Ale nie ujęła mnie niestety, a wręcz rozczarowała. Z przykrością wielką stwierdzam, że jest to, moim zdaniem, najmniej udane 'kolaboranckie' piwo, jakie dane mi było wypić. Wielka szkoda!
Moja ocena:
Kolor: - 8
Piana: - 3
Zapach: - 7
Smak: - 5
Etykieta: - 7
Ocena końcowa: 5,87/10
Kolor: - 8
Piana: - 3
Zapach: - 7
Smak: - 5
Etykieta: - 7
Ocena końcowa: 5,87/10
Cena: 9,90 PLN [TOMSON - Olsztyn-Piłsudskiego 54]
Ale mi smakowało :(
OdpowiedzUsuńPatryk, bardzo mnie to cieszy :) Moją opinię już znasz ;) Pozdrawiam! Tomek
Usuńja się rozczarowałem, kojarzyło mi się ze zleżałą kawą. Drugiej połowie pasowało ;)
OdpowiedzUsuńna sprawdzenie czeka Kawka coffe stout, ale coś nie mam szczęścia do piw Kolaborantów ;]