W trzecią środę grudnia, zapocztkowana została V edycja Warmińskich Bitew Piwnych. Odbyło się pierwsze spotkanie eliminacyjne. Gospodarzem spotkania, jak w czasie poprzedniej edycji, był Browar Warmia. Piwnymi wojownikami, którzy spotkali się tego dnia w browarze, byli starzy warmińsko-mazurscy wyjadacze, w osobach: Piotrek Osiński, Bogdan Sadowski, Marcin Surma i Maciek Żyhałko.
Orężem, podczas pierwszego spotkania eliminacyjnego, było piwo w stylu brytyjskim, czyli Bitter. Osobą prowadzącą bitwę byłem ja - Wasz ulubiony konferansjer - Browarnik Tomek.
Piwowarzy przygotowali swoje piwa i trochę po godzinie 18:00 zaczęli je serwować. Tak samo, jak w poprzednich edycjach, piwowarzy serwowali nieswoje piwa. Jest to spowodowane tym, by oceny przybyłych gości były szczere i by goście nie faworyzowali zaprzyjaźnionych piwowarów.
Na bitwę, przyszło troszkę mniej gości, niż to zwykle bywało. Być może jest to efekt środy, bo poprzednie bitwy miały miejsce w czwartki i możliwe, że środa nie jest dobrym dniem by wyjść na piwo.
Stąd też, po kilkunastu minutach od początku rozlewu piwa pośród gości, mieliśmy już gotowe wyniki i tu zdarzyła się sytuacja, z którą jeszcze w historii warmińskich bitew, nie mieliśmy do czynienia. Otóż, do wyłonienia drugiego miejsca, potrzebna była dogrywka. Jakkolwiek, zacznijmy od początku.
Czwarte miejsce zajął bitter nr 4, autorstwa Piotra Osińskiego, z liczbą głosów 17. Drugie miejsce ex aequo zajęły piwa 1 i 3, odpowiednio Maćka Żyhałko i Bogdana Sadowkiego z liczbą głosów po 19. Bitwę natomiast zwyciężył Marcin Surma i jego piwo numer 2, które zgarnęło aż 25 głosów, dzięki czemu awansował do pierwszego półfinału V Warmińskich Bitew Piwnych. Wielkie gratulacje!
Jak napisałem powyżej, w przypadku Maćka i Bogdana, potrzebna była dogrywka i goście ponownie próbując piw, tylko 1 i 3, wybierali jedno, te lepsze. W dogrywce lepszym okazał się Bitter Bogdana i to on zajął drugie miejsce i uzyskał awans do półfinału.
Na tym nie kończą się osobliwości tego spotkania bitewnego. Otóż, z powodów osobistych, Bogdan nie będzie mógł wziąć udziału w dalszych etapach V edycji Warmińskich Bitew Piwnych, dlatego też zarząd Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Terenowego PSPD zdecydował, że drugim półfinalistą będzie Maciek. Maćkowi gratulujemy, a Bogdanowi życzymy wszyskiego co najlepsze.
Drugie spotkanie już po Nowym Roku, pod koniec stycznia. Tym razem spotkamy się z kolejnymi czterema piwowarami, którzy będą walczyć o tytuł najlepszego w kategorii Polish Wheat. To co? Widzimy się w styczniu? Mam nadzieję, że nawiedzicie nas tłumnie. Wasze zdrowie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz