Pokazywanie postów oznaczonych etykietą polskie piwne złoto. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą polskie piwne złoto. Pokaż wszystkie posty

piątek, 17 stycznia 2025

Porterowa piwniczka Browarnika Tomka na Święto Porteru Bałtyckiego - edycja 2025

Trzecia sobota stycznia, to czas kiedy duża piwna społeczność, świętuje Baltic Porter Day, czyli Dzień Porteru Bałtyckiego. Od ostatniego czasu, rok minął nader szybko i tak naprawdę, jak czytacie ten wpis, to dzień ten właśnie trwa i spore grono ludzi w Polsce i na świecie, spożywa dziś portery. 
 
W zeszłym roku pczyniłem wpis, w którym odkryłem swoją porterową piwniczkę. Szczegóły znajdziecie tutaj. Pzez ostatnie 366 dni, do grona tych zacnych piw, dołączyło ponad pięćdziesiąt nowych, które wzbogaciły moją kolekcję. Za te ponad pół setki piw, odpowiadają następujące browary: Wrężel (który zakończył już działalność), Piwoteka, Wawrzyniec, Kingpin, Zakładowy, Birbant, Trzech Kumpli, Wąsosz, Czarna Owca, Gryfus, Zamkowy Cieszyn, Górniczo-Hutniczy, Recraft, Jastrzębie, Zamkowy Racibórz, Green Head, NEPO Brewing, Żywiec, Artezan, Widawa, Opolski, Magic Road, Bałtów, Fortuna, Sady, Ciechan, Kormoran, Pinta, Moon Lark i Amber.
 
Poniżej na zdjęciach możecie zobaczyć, o jakie egzemplarze powiększyła się moja kolekcja, która liczy już ponad 180 okazów, a w ciągu kolejnego roku, na pewno wzbogaci się o kilkadziesiąt kolejnych.
 

 













Jak widzicie, całkiem niezły zestawik. Mam nadzieję, że u Was w domach i w knajpach, w których będziecie spędzali Baltic Porter Day 2025, nie zabraknie porterów i może nie ponad 50, ale przynajmniej jedno, dwa lub ciut więcej, uda wam się skosztować, dzięki czemu połączycie się duchowo ze wszystkimi, którzy tego dnia będą celebrować Baltic Porter Day. Wasze zdrowie!

sobota, 20 stycznia 2024

Porterowa piwniczka Browarnika Tomka na Święto Porteru Bałtyckiego

Trzecie sobota stycznia, w tym roku wypada to dokłanie 20 stycznia, czyli dzisiaj, to jak od kilku ładnych paru lat, dzień piwnego skarbu Polski, czyli Święto Porteru Bałtyckiego, które za granicami naszego kraju, znane jest jako Baltic Porter Day. Dzień ten narodził się z inicjatywy jednego z naszych piwnych kolegów, wielkiego miłośnika stylu porter bałtycki, twórcę bloga (już nieaktywnego niestety) portery.pl, piwowara domowego i zawodowego, a obecnie też współtwórcę kanału piwnego KociokwikTV. Mowa oczywiście o Marcinie Chmielarzu.
 
Jako, że to święto, to dzień święty należy święcić i ja dziś wieczorem, pewnie wypiję kilka pucharków porteru i zapewne będą to przysmaki z lokalnych browarów, choć nie tylko. Rozumiecie, lokalny patriotyzm. Trzeba wspierać browary sprzedające wokół komina.
 
Nawiązując do Święta Porteru Bałtyckiego, przejrzałem ostatnio swoją porterową piwniczkę i przyznam się szczerze, bardzo mnie ten widok ucieszył. Portery zbieram od jakiegoś czasu. Oczywiście nie jest to na zasadzie, że kupuję wszystko, choć może powinienem zacząć, ale wtedy chyba poszedłbym z torbami dosyć szybko. Niemniej jednak staram się raz na jakiś czas coś kupić. W międzyczasie też, niestety, wypiłem pojedyńcze sztuki piw, których już na rynku nie ma i niestety (znowu), pewnie w tej kolekcji już się nie pojawią. No cóż, nie można mieć wszystkiego.
 
Najstarsze piwo w kolekcji to butelka pierwszej warki piwa Grand Imperial Porter z Browaru Amber. Piwo swoją premierę miało w 2008 roku. Tak więc okaz ma już 16 lat. Okaz który posiadam, to specjalne wydanie tego porteru, w okolicznościowym opakowaniu z czekoladkami. Taka kooperacja browarno-cukiernicza, lub jakbyśmy to teraz nazwali kolaboracja i to na kilka lat przed tym, zanim to stało się modne. Wersja mocno limitowana. Sam zostałem tym okazem obdarowany przez Marka Skrętnego z Browaru Amber, za co serdecznie dziękuję. Prezentuje się to tak:
 
 
Poza tym, jest kilka piw z początku piwnej rewolucji, czyli z 2011 roku, 2012 i trochę młodszych, a trochę też zupełnie nowych. Piwa pochodzą z browarów rzemieślniczych, regionalnych, restauracyjnych i koncernowych. Kolekcja piwniczkowa stale się rozrasta i być może dojdzie do takich rozmiarów, że trzeba będzie stworzyć coś na kształt muzeum porteru bałtyckiego z prawdziwego zdarzenia. Pomysł mocno tli się w głowie. Poniżej zdjęcia porterów z kolekcji, a Wam wszystkim życzę w dwniu Święta Porteru Bałtyckiego samych smakowitych porterów i dużo zdrowia i na zdrowie! A teraz? Teraz zapraszam na 'wernisaż' prac :)
 
 



 






















I to by by ło na tyle ... na razie. Do zobaczenia za rok!