Sporo wody upłynęło w Wiśle, jak i w Taedong-gang, od momentu, kiedy raz ekipami Browaru Pinta oraz krakowskimi cesarzami wielokranowymi, wyruszyliśmy do Korei Północnej, by poznać tamtejszą sztukę piwowarską i spotkać się oko w oko z północnokoreańskim chmielem. Efektem tejże wyprawy, jest ostatnia odsłona cyklu Pinta Hop Tour, czyli piwo King Insam. Poniżej, klika słów o wyprawie oraz o kulisach powstania tego piwa, jak i samym piwie.
Serdecznie zapraszam i Wasze zdrowie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz