wtorek, 11 czerwca 2024

Z wizytą w browarze Pivovar Staré Město w Pradze

Tym wpisem, kończę moją przygodę z ostatnim moim pobytem w Pradze. Jednakże, za parę dni, kolejna przede mną. W tym wpisie, zapraszam was do jednego z najmniejszych browarów w Pradze, a mianowicie do browaru Pivovar Staré Město.
 
 
Ten malutki warzelny przybytek otworzył się w roku 2019 i zajął miejsce w piwnicach jednej ze staromiejskich kamienic. Dokładny adres browaru to U Dobřenských 268/3. Czynny jest codziennie w godzinach: poniedziałek-czwartek 16:00-23:00, piątek-sobota 16:00-23:30 i niedziela 16:00-22:00.
 
Mimo iż sam lokal, w którym browar się znajduje, nie jest jakiś taki najmniejszy, to sam browar, ta część produkcyjna jest naprawdę bardzo mała. Szokuje najbardziej to, jak wszystko to, czyli warzelnię i tanki udało się w tak ładny kompaktowy sposób zmieścić na tak małej przestrzeni. 
 
Sama warzelnia wita nas już na wejściu. Można ją 'dotknąć' idąc po schodach w dół piwnicy, w dół lokalu. Tuż za nią, mamy właśnie ustawione tanki. Jak się w tym wszystkim porusza piwowar? Nie wiem.
 

 
 
Lokal sam, to miła bardzo piwno-kulinarna karczma, w której króluje metal, cegła i drewno. Ładnie to wszystko jest skrojone, muszę przyznać. 
 
 
Na miejscu, w stałej ofercie browaru mamy takie piwa, jak: pils i pszeniczne, a okazujnie, sezonowo pojawiają się takie przysmaki jak amber ale, IPA, APA, czy lubiane przez miejscowych i turystów, klasyczne czeskie style. Ja właśnie, podczas mojej wizyty, miałem okazję skosztowaniaa pilsa i ciemnej trzynastki i oba te piwa były naprawdę dobre. 
 
 
 
W Pivovar Staré Město można także dobrze się posilić, choć ja z tej okazji nie skorzystałem. W lokalu mamy do czynienia z bardzo sympatyczną i miłą obsługą, a gdy dodamy do tego jeszcze super muzykę płynącą z głośników, głównie pop i rock lat 80-ych, to miejsce to jest naprawdę tym, które warto odwiedzić podczas pobytu w Pradze. Ja polecam..
 
Już po wizycie w tym browarze, doszły mnie słuchy, że browar, pomimo iż ma zainstalowaną i działającą instalację warzelną, to jednak - powtarzam - podobno sam nie warzy i piwa kontraktowane sa gdzie indziej. Na ile jest to potwierdzona informacja, to nie wiem. Trzeba by tego dowiedzieć się u źródła. Niemniej, miejsce i sam browar, bo to jednak cały czas browar jest, do zaliczenia, jak najbardziej. Na zdravi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz