poniedziałek, 12 stycznia 2015

Polski piwny rok 2014 - D-K

Zapraszam na drugi odcinek piwnych podsumowań. Tym razem zobaczymy, co można powiedzieć o zeszłym roku w przypadku podmiotów i wydarzeń w zakresie literek D-K. Więc co my tu mamy?

Doctor Brew - nowa polska inicjatywa kontraktowa, która według mnie, robi więcej szumu wokół osób tworzących ją, niż jeśli chodzi o stronę piwną. Dwóch młodych chłopaków za cel wzięło sobie, pokazanie pijącym piwo Polakom, że potrafią dosypać całą masę chmielu i tak powstało całe mnóstwo piw opartych o jedną zasadę - wiele marek piw, jeden pomysł. Tak powstały: American IPA, Cascade IPA, Mosaic IPA, Centennial IPA, Black IPA, Kinky Ale, Sunny Ale, Summer Ale. By jednak pokazać, że oprócz 'ipowania' potrafią także uwarzyć coś innego, to w 2014 roku, zaproponowali swoim klientom także American Weizen, American Witbier, Australian Weizenbock i Xmas Rye (wszystkie oczywiście mocno chmielone). Do tego dochodzi, moim zdaniem, dość niskiej klasy marketing i samouwielbienie, niby pielęgniarki, które oprócz ozdoby dwóch twórców inicjatywy kontraktowej, nic nie wnoszą do projektu oraz wielu rzeczy, o których pisałem w przypadku Pinty chociażby. Jedyne, co mi się w przypadku Doctor Brew podoba, to etykiety. Szczerze mówiąc, nie do końca dla mnie jest zrozumiały sukces tego projektu. No, ale może ja już za stary jestem na tego typu przedsięwzięcia. Mimo wszystko, życzę jak najlepiej i ciekawych piw.

Faktoria - kolejna inicjatywa kontraktowa. Warzą swoje piwa w Browarze Zodiak. Ekipa Faktorii zafascynowana światem dzikiego zachodu zaproponowała piwoszom takie piwa, jak: Rio Bravo Pale Ale, Buffalo Bill (American Amber Ale), Peacemaker (AIPA), Pony Express (American Wheat), Bass Reeves (Black IPA), Winchester (IIPA) oraz Uncle Helmut (hefeweizen &American hops), Madame Blond (Belgian Blond & spices) i Miss Ginger (Pale Ale & ginger root). 

Fortuna - browar dość mocno wziął się za reaktywację browaru w Grodzisku Wielkopolskim, a także zaproponował swoim klientom jedno nowe piwo - Fortuna Mirabelka (miało być edycją limitowaną, ale weszło do stałej oferty), jedno podrasowane - Miłosław Pilzner, które zostało dodatkowo chmielone na zimno oraz Cydr Miłosławski.


Gościszewo - tutaj działo się naprawdę sporo. Zwiększono w znacznym stopniu wydajność browaru. Zatrudniono Michała Saksa z AleBrowaru na stanowisko Dyrektora ds. Produkcji. Zmieniono etykietowanie i nazwy piw oraz pojawiło się na rynku kilka nowych, ciekawych piw: Pils Single Hop Halleratu Mandarina Bavaria, Bock Hallertau Cascade, Darz Bór (wędzony jasny lager wędzony; jedno z najlepszych piw tego roku moim zdaniem), Route 55 Lager Sybilla oraz Czerwony Lager (ostatnie, limitowane piwo, które przyozdobione zostało starym etykietowaniem).



Grupa Żywiec - koncern piwny na ziemiach polskich, który troszkę 'namieszał' na polskim rynku piwnym i jako pierwszy wielki gracz uwarzył piwo nowofalowe. Wszystko to pod hasłem Żywieckiej Szkoły Piwowarskiej. Na początku pojawiły się w tej serii Marcowe, Bock i Białe, a w końcówce roku APA, którego samo pojawienie się wywarło tyleż samo kontrowersji, co zainteresowania. Jednym smakowało, innym nie, jedni się zachwycali (mimo iż im nie wypadało), inni nie. Tak, czy siak, 'ŻAPA', bo tak się w piwnych kręgach mówi o Żywiec APA, spowodowała, że już nic w koncernach w Polsce nie będzie takie same. Do serii dołączył także, ubrany w nowe szaty, Żywiec Porter. Grupa Żywiec kolejny raz także uwarzyła Grand Championa, tym razem był to belgijski Dubbel, którego w Konkursie Piw Domowych uwarzył ... Czesław Dziełak. Poza tym, z Grupy Żywiec został wydzielony Bracki Browar Zamkowy, który obecnie jest samodzielnym tworem, którego właścicielem jest ten sam podmiot, co reszty browarów grupy. W browarze w Cieszynie mają być warzone piwa specjalne, wyszukane, oferujące więcej niż te, które są produkowane w pozostałych browarach grupy.


Grybów - a właściwie obecnie Pilsweiser, w zeszłym roku przeprowadził proces rebrandingu (nowe etykiety, logotypy, linie produktowe). Zaproponował klientom, na wznoszącej fali zainteresowania piwami mocno chmielonymi amerykańskimi odmianami chmieli), także swoje American India Pale Ale o nazwie Wujek Sam.


Jabłonowo - browar i jego Manufaktura Piwna dała się poznać w ostatnim roku swoim klientom z trzech nowych piw: Gryczane, Dubel i Jasne Pełne. Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że to już nie jest ta sama Manufaktura Piwna, co jeszcze dwa lata temu, a zielona butelka chyba już każe nam myśleć, że Jabłonowo zeszło z drogi rzemiosła i obrało (chyba) inny trochę kurs. 


Jan Olbracht Rzemieślniczy - nowy browar z Piotrkowa Trybunalskiego. W ubiegłym roku zaproponował swoim klientom kilka piw: Korona Olbrachta (pils), Śmietanka (piwo pszeniczne), Córa Koryntu (Weizenbock), Królewskie Tajemnice (stout), Powrót Króla (APA), Pomarańczarnie Króla (witbier), Opactwo Olbrachta (Belgian IPA) i Gród Króla (piwo grodziskie). Uwagę należy zwrócić na etykiety, których (poza piwem grodziskim) twórca był Andrzej Mleczko.


Kingpin - nowy browar kontraktowy, który od samego początku swojego istnienia, wystartował z 'wysokiego C'. Kingpin, to czwórka pasjonatów dobrego piwa: Wojtek Usak, Bartek Kluczyński, Marek Kamiński oraz piwowar Michał Kopik, znany między innymi, jako twórca bloga Piwny Garaż. Kolejny przykład na to, jak szybko można przejść z etapu blogera do profesjonalnego piwowara. Browar warzy swoje piwa w Mekce kontraktowców, czyli w browarze w Zarzeczu. Dotychczas, chłopaki spod znaku 'szemranego prosiaka', uwarzyli trzy piwa: Rocknrolla (APA ze skórką pomarańczy i werbeną), Berserker (Black IPA z wrzosem, skórką pomarańczy i jaśminem; dla mnie jedno z najlepszych piw ubiegłego roku), Muerto (Pumpkin Ale z rokitnikiem). Ekipa Kingpina do piwa podchodzi bezkompromisowo. Aha, wszyscy słuchają ostrej muzy!

 
Kompania Piwowarska - największy producent piwa w Polsce zaproponował swoim klientom dwa nowe piwa z serii Książęce: Świeży Chmiel (niestety, nie dostępne w wersji butelkowej) oraz Chlebowo Miodowe. Ponadto Kompania Piwowarska bawiła się ze swoimi klientami nazwami swoich sztandarowych piw, co owocowało innymi niż zwykle etykietami. Tak było w przypadku piw Lech Pils (min. WLKP) i Tyskie (Dla Mnie, Dla Męża, Uśmiechu, Prezentów, Szczęścia, Spokoju i chyba Dla Ciebie jeszcze). Szkoda trochę, że nie poszli drogą Grupy Żywiec. 



Kormoran - olsztyński browar, w zeszłym roku, zaprezentował polskim piwoszom 8 nowych piw: PLON Brązowy (pierwsza premiera roku 2014 w ogóle), PLON Czerwony, PLON Niebieski, Jabłko w Piwie z miętą (następna Jabłka w Piwie), Warmińskie Rewolucje (sukcesor Olsztyńskiego), Marcowe (nowa receptura piwa marcowego) oraz dwa piwa z serii Podróże Kormorana, czyli Coffee Stout i Rauchbock.


Wraz z pojawieniem się nowych piw, zniknęło kilka pozycji z portfolio browaru: Rześkie, Warmiak, Warnijskie, Olsztyńskie, Orkiszowe z Czosnkiem i Gruit Kopernikowski. Zmieniono także etykiety piw, niektóre zmieniane były nawet dwa razy.



Niestety, Kormoranowi nie udało się w ostatnim roku uwarzyć piwa rosanke, nad czym ubolewam i dawne piwo warmińskich chłopów zostało uwarzono pierwszy raz na szeroką skalę na ... Dolnym Śląsku w Browarze Widawa.
  
Krajan - mały browar z Trzeciwnicy, w zeszłym roku rzucił się na szerokie wody oceanu piw rzemieślniczych i uwarzył autorskie piwo w stylu India Pale Ale, pod nazwą Nelson. W grudniu miały pojawić się na rynku jeszcze Ale Krajan i Nelson Black India Pale Ale. Niestety, do końca roku nie spotkałem ich ani w sklepach stacjonarnych, ani internetowych.


W następnym odcinku, zeszłoroczne najważniejsze ciekawostki z przedziału liter N-R.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz