Ostatnim piwnym przystankiem, w trakcie mojej ostatniej wizyty był Village Pub.
Lokal mieści się w Terminalu 3 międzynarodowego lotniska McCarran w Las Vegas. Zlokalizowany jest w okolicach bramek E13 i E14. Można spokojnie rzec, że przy końcu pirsu. Od kontroli bezpieczeństwa, prowadzi do niego dość długa droga na zachód, że to to ładnie, poetycko i geograficznie ujmę. Pub jest czynny codziennie od 7:00 do 23:00.
Village Pub jest oddziałem, że tak to wam przedstawię, Ellis Island Brewery, który miałem okazję odwiedzić podczas mojej pierwszej wizyty w stolicy hazardu. Na sześciu kranach goszczą, jak można się domyślić, piwa powyższego browaru, a są nimi light lager, IPA, amber ale, Stout, Hefeweizen oraz root beer. Jako, że wcześniej miałem sposobność spróbowania tychże, to postanowiłem zamówić najlepsze z nich, czyli IPA. Na parę chwil przed lotem to bardzo dobry wybór.
Temu zacnemu, pełnemu chmielu trunkowi, akompaniował clam chowder, czyli moja ulubiona zupa małżowa, którą zamówiłem przed odlotem, by co nieco zapełnić żołądek. Zdecydowałem się na taki ruch, po pierwsze dlatego, że uwielbiam tę zupę, a po drugie dlatego, że linie lotnicze British Airways w swoich lotach na trasach do Ameryki Północnej, pasażerom w klasie ekonomicznej, nie oferują nic strawnego. Serwis, w porównaniu do tego, co oferowały jeszcze dwadzieścia lat temu, to po prostu karma tylko dla zapełnienia żołądka. Biorąc to pod uwagę, duża misa małżowej zupy, robi naprawdę przyjemny pokarmowy masaż.
Poza tym, dostępne zestawy śniadaniowe, burgery, sałaty, skrzydełka kurczęce i wiele innych przekąsek. Tu wrócę jeszcze do piwa, gdyż oprócz wyrobów Ellis Island Brewery, które dostępne są na kranie, można także zaopatrzyć się w inne piwa, dostępne w butelkach, aczkolwiek tutaj wybór czysto koncernowy, w postaci chociażby Heineken, czy Stella Artois.
Obsługa w lokalu bardzo przyjemna i szczerze uśmiechnięta, co w przypadku takich miejsc, jest niezbyt powszechnym zjawiskiem.
Podsumowując, Village Pub to bardzo przyjemna alternatywa przed długim transatlantyckim lotem. Dobre piw, smakowite przystawki, przyjemna atmosfera i sympatyczna obsługa. Wszystkim odlatującym polecam. Wasze zdrowie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz