W piątkowy wieczór, pierwszego dnia grudnia, w Pijanej Czapli w Olsztynie, miało miejsce wiekopomne wydarzenie, czyli premiera najnowszego piwa z Browaru Kormoran. Piwem tym oczywiście, był Barlow Sorbus, czyli drugie po Imperium Prunum, z serii piw arcyciekawych browaru, mocno wyczekiwany Barley Wine z dodatkiem jarzębiny.
Premierę przewidziano na godzinę 18:00. Tuż przed tą godzina, w lokalu zjawili się najwierniejsi fani browaru oraz ekipa Kormorana. Gdy wybiła już szósta, na ambonę, że tak to ujmę, wstąpił Paweł Błażewicz, który z ramienia Browaru Kormoran, opowiadał o historii piwa i jego charakterze. Chwilę potem rozpoczęło się polewanie i degustacja.
Barlow Sorbus, mimo swoich wysokich parametrów, okazał się piwem dość gładkim, przyjemnym, by nie powiedzieć, że delikatnym w odbiorze. Piło się bardzo miło i szybko. Wrażenia aromatyczno-smakowe na najwyższym poziomie, co potwierdziło wiekszośc osób zgromadzonych tego dnia w Pijanej Czapli.
Oprócz wersji lanej, można było się zaopatrzyć także w butelki Barlow Sorbus. Co ciekawe, Browar Kormoran, przygotował dla swoich wiernych olsztyńskich i warmińskich fanów, nie lada niespodziankę, gdyż oprócz regularnej wersji tego piwa, można było kupić specjalną jego edycję. Specjalna edycja, to mocna, esencjonalna piwno-jarzębinowa gęstwa, która została zlana z dnia zbiornika leżakowego. Czym się ona różni od wersji regularnej, pod względem aromatyczno-smakowym? Jeszcze nie wiem, bo dopiero czeka na swoją kolej. Co nieco, na temat tejże, możecie dowiedzieć się z filmu chłopaków z Jabeerwocky, który dostępny jest pod tym linkiem.
W trakcie premiery, można było porozmawiać z ludźmi z Browaru Kormoran, posłuchać niuansów związanych z warzeniem, wymyślaniem nowych piw oraz po prostu powymieniać doświadczeniami, luźno porozmawiać i pośmiać się. Sama ekipa browaru bawiła się także świetnie.
Ogólnie rzecz ujmując, w Pijanej Czapli panowała sympatyczna, miła, piwna atmosfera, przy akompaniamencie głównego aktora, czyli piwa Barlow Sorbus. Dziękuję bardzo za organizację wydarzenia dla browaru i ekipie Pijanej Czapli oraz za miłe przyjęcie, superanckie koszulki i genialne piwo. Jedyną rzecz, która bym w tym ciekawym wydarzeniu zmienił, to godzina, gdyż piątek i osiemnasta, to chyba trochę za wcześnie, co widać było po frekwencji na początku. Ludzie, tak naprawdę, zaczęli się masowo schodzić dopiero koło godziny dwudziestej i myślę, że jak na Olsztyn, jest to optymalna godzina, by organizować podobne piwne wydarzenia. Mam nadzieję, że kolejne wydarzenia, związane z Browarek Kormoran i jego piwami, będą odbywać się w bardziej trafnych godzinach, czego wszystkim nam życzę.
A na koniec, chciałbym powiedzieć, że polecam wszystkim piwo Barlow Sorbus. Warte jest skosztowania na pewno i wszystkich tych, którzy nie mieli jeszcze okazji go spróbować, zapraszam do Pijanej Czapli w Olsztynie, gdyż z tego co się orientuję, to jeszcze to piwo jest tam dostępne i to zarówno z beczki, jak i w butelkach, ale co do tego drugiego to stuprocentowej pewności nie mam. Na zdrowie!
Dostępne to to będzie na jakąś szerszą skalę czy trzeba śmigać przez całą Polskę żeby skosztować? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem, butelki poszły w Polskę, ale w jakiej konkretnie ilości, to wybacz, ale nie znam odpowiedzi. Pozdrawiam!
Usuń