wtorek, 13 grudnia 2011

Bartnik - Piwo Miodowe (odsłona druga)

Przedstawiam piwo Bartnik Piwo Miodowe (drugi raz).



Zawartość ekstraktu: 12,1%.

Zawartość alkoholu: 6,0% obj.

Kolor: złoty, mętny, pełen gazowych bąbelków.

Zapach: słodowo-owocowy, w tle odczuwalne nutki miodowe.

Smak: miodowy, lekko słodki, w tle wyraźna miła goryczka.

Piana: średnio wysoka, biała, mocno pęcherzykowa, mocno nagazowana, bardzo szybko opada.

Pasteryzacja: tak.

Termin przydatności do spożycia: 6 miesięcy.

Opakowanie: butelka 0,5l, bezzwrotna.

Producent: Browar Cornelius dla Liner Polska Sp. z o.o.



Podsumowanie:

W ostatnich dniach dostałem sporo maili i komentarzy do mojego wpisu o Bartniku, można je zobaczyć tu Bartnik - Piwo Miodowe, więc postanowiłem ponownie spróbować tego piwa, bo może wcześniej coś nie tak wyczułem, albo trafiłem na kiepską warkę. Zatem będąc w Olsztynie (w Trójmieście tego piwa nie da się dostać), poszedłem do sklepu by kupić Bartnika i ponownie go spróbować i już na wstępie lekko się zaskoczyłem. Otóż etykieta niby ta sama, a jednak inna, mniej połyskująca i kolorystycznie bardziej pasująca do piwa i charakteru miodowego (widać to na pierwszej fotografii, nowy Bartnik po prawej). A teraz o piwie, Bartnik 'nowy' kolor ma taki sam, jest moim zdaniem ciut bardziej mętny, piana, o dziwo gorsza, dużo gorsza, zapach przyjemniejszy niż w poprzedniej wersji, smak także, choć mam wrażenie, że jest wzmocnione troszkę sztucznymi aromatami, takie jest moje subiektywne wrażenie. Mocno jest wysycone i szczypie troszkę. Ogólnie rzecz biorąc, piwo smakowo i zapachowo jest lepsze niż wcześniej uwarzone, mi nawet zasmakowało (w Olsztynie wypiłem trzy na raz, w domu u siebie teraz jedno), chyba troszkę receptura została zmieniona, myślę, że nawet na pewno. Teraz rozumiem ostatnie komentarze pod wcześniejszym postem o piwie bartnik. Nie wiem natomiast co się stało z pianą, naprawdę nie wiem, to jest niemiłe zaskoczenie. Ale ogólnie rzecz biorąc, producenci Bartnika, poszli w dobrym kierunku, teraz piwo o wiele bardziej przypomina piwo miodowe, niż wcześniej i jak widać, zjednuje sobie konsumentów, co mnie cieszy i producentów też powinno. Ja życzę temu piwu jak najlepiej.

Moja ocena: 
Kolor: - 9
Piana: - 3
Zapach: - 8
Smak: - 7
Etykieta: - 9

Ocena końcowa: 7,06/10

Cena: 3,69 PLN [ZIM - Olsztyn-Pieczewo]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz