sobota, 10 czerwca 2017

Prapremiera olsztyńskiego browaru kontraktowego Dziki Kocur w Starej Warszawskiej

Dzień 9 maja 2017 roku, to data, która w piwnych olsztyńskich annałach, zapisze się na pewno wielkimi literami. Tego dnia, pasjonaci dobrego piwa, powitali w Olsztynie nowy browar kontraktowy rodem z Olsztyna, czyli Browar Dziki Kocur. Prapremiera dwóch pierwszych piw, miała miejsce w Browarni Stara Warszawska. Pierwszymi piwami, które wyszły spod rąk Grześka Konarskiego i Daniela Góreckiego, to Dachowiec Rockowiec (APA) i Petarda Geparda (AIPA).





Na spotkanie z chłopakami z Dzikiego Kocura, przyszło dość sporo osób, których do lokalu przygnało dobre piwo i perspektywa dobrej piwnej zabawy, a także piękna czerwcowa pogoda. Ekipa browaru, pierwszą beczkę Dachowca Rockowca zaproponowała gratisowo, dzięki czemu, jeszcze przed dwudziestą, przed kranami ustawiła się dość pokaźna kolejka. Najpierw częstowane były kobiety, co szczerze mówiąc bardzo mi się spodobało. 




Humory, zarówno browarnikom, ekipie lokalu, jak i gościom dopisywały. Prapremiera przerodziła się w fantastyczną, piwną imprezę, podczas której każdy się dobrze się bawił.











No, prapremiera prapremierą, zabawa zabawa, ale przecież nic nie napisałem o samych piwach. A więc tak. Dziki Kocur warzy w Semlinie koło Starogardu Gdańskiego w Browarze Czarna Owca. Oba piwa, zarówno Dachowiec Rockowiec, jak i Petarda geparda, są dość solidnie nachmielone amerykańskimi odmianami chmielu, co skutkuje ich wyrazistym, mocnym esencjonalnym zapachem. Oba są smakowite, rześkie, z przyjemną, niezalegającą goryczka na finiszu. Naprawdę, jak na start, to robota wykonana bardzo dobrze. Ja sam, bardziej skłaniam się ku Dachowcu Rockowcu, a to dlatego, że jest po prostu lżejszy, bardziej sesyjny, co przekładało się, na fakt, że ze szklanki, znikał mi w oszołamiającym tempie.


Podsumowując, prapremiera bardzo się udała i to zarówno pod kątem piwnym, jak i imprezowym. Należy życzyć Grześkowi i Danielowi, utrzymania dobrej formy obecnych piw, jak i rozwoju kontraktu, co będzie skutkowało nowymi piwami, a te już tlą się w głowach chłopaków. Ważna informacja jest taka, że piwo lane dostępne jest, jak na razie tylko w Browarni Stara Warszawska, jak i w sklepie Ćwiartka, a butelki z kociakami, dość szeroko dostępne w całym Olsztynie. Więc, jeśli ktoś z Was miałby ochotę spróbowania, to nogi w bloki i startować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz