sobota, 1 czerwca 2024

Z wizytą w browarze Jihoměstský pivovar w Pradze

Przedostatnim browarem, z dwunastku, które ostatnio odwiedziłem w Pradze, jest Jihoměstský pivovar. Tak naprawdę, był to trzeci z browarów, które podczas tego pobytu odwiedziłem.
 
 
Ten mały browar, otwarty w roku 2010, to tak naprawdę lokalna, osiedlowa karczma z minibrowarem. Mieści się na osiedlu Chodov na południu czeskiej stolicy. Dokładny adres tego małego piwnego przedsiębiorstwa to Podjavorinské 1602. Czynny jest codziennie, w godzinach połopołudniowo-wieczornych, a dokładnie: niedziela-środa 16:00-22:00 i czwartek-sobota 16:00-23:00.
 
Wnętrze lokalu, to takie typowo czeskie, karczmiane drewno, ławy i po jednej stronie bar, a po drugiej warzelnia. Trochę tak szwejkowo, a na pewno osiedlowo. Mi się podobało. 
 
 


Ten piwny przybytek posiada także mały ogródek przed wejściem, połączony z miniaturowym placem zabaw dla dzieci. Widać rodzice przychodzą tu ze swoimi berbeciami i tak spędzają popołudnia i wieczory.
 
W browarze warzy się nader klasycznie. Mamy tu, między innymi, jasną jedenastkę, jasną dwunastkę, ciemną trzynastkę i czternastkę oraz pszeniczne. Okazjonalnie i sezonowo warzy się także i inne style. Ja chociażby, trawfiłem na zielonego lagera, czyli piwo wielkanocne, które Czesi warzą z okazji Zielonego Czwartku (Zelený čtvrtek). Zamówiłem tylko to jedno tak naprawdę, z powodu braku czasu. Lager, jak lager, tylko zielony. Do wypicia a jakże, ale jakoś mocno mi w pamięci nie został. 
 
 
Mimo, iż piwo nie było jakoś superanckie, to samo miejsce mocno zapadło mi w pamięć. Taka lokalna knajpa, osiedlowy browar, miejsce spotkań ludzi mieszkających na osiedlu. Do tego brak turystów, tylko lokalsi. Czegóż więcej trzeba. Klimat faktastyczny, u nas w Polsce nie do spotkania. Dość powiedzieć, że niejedno większe miasto w naszym kraju, nie posiada takiej karczmy, takiego browaru. Co ja mówię, żadnego browaru. 
 
Wizyta w tym miejscu do potórzenia i to już niedługo, na pewno. Na zdraví!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz