Przedstawiam piwo AleBrowar - Rowing Jack
Zawartość ekstraktu: 16,0% wag.
Zawartość alkoholu: 6,2% obj.
Kolor: bursztynowo-złoty, lekko mętny.
Zapach: intensywny, słodowo-cytrusowo-chmielowy, wyraźne nuty sosnowe, żywiczne wręcz.
Smak: pełny, słodowo-cytrusowy, w tle także delikatne nutki innych owoców, a także żywiczne oraz dość mocna goryczka na całej długości smaku.
Piana: kremowa, bardzo gęsta, wysoka, mocno pęcherzykowa, bardzo wolny czas opadania.
Pasteryzacja: nie.
Termin przydatności do spożycia: 3-4 tygodnie.
Opakowanie: butelka 0,5l, bezzwrotna.
Producent: Ale Browar w zaprzyjaźnionym Browarze Gościszewo
Dziś przyszła u mnie kolej na kolejne piwo od chłopaków z AleBrowaru. Tym razem padło na piwo Rowing Jack, przedstawiciela gatunku india pale ale. Piwo ma przepiękną barwę, lekko mętną. Piana piwa jest genialna, bardzo puszysta i długotrwała, naprawdę cudownym uczuciem jest fakt, gdy oblepia usta podczas picia. W zapachu piwo jest bardzo intensywne, po odkapslowaniu w pomieszczeniu rozchodzi się przyjemny zapach, który cudowne łechta nozdrza. Naprawdę można zakochać się od pierwszego wdechu. W smaku równie genialne, bardzo przyjemnie słodowe i owocowe i ta genialna goryczka. Wysycone jest nie za wysoko i nie za średnio, moim zdaniem bardzo optymalnie. Cudownie przechodzi przez przełyk. Butelka Wiosłującego Jacka ozdobiona jest etykietami w stylu znanym z Białem Damy, mi się bardzo podoba, kolorystycznie, graficznie. Wszystkie najważniejsze dane zawarte, tylko szkoda, że goły kapsel jest, no i same etykiety mogłyby być wykonane z lepszej jakości papieru. Podsumowując, piwo jest po prostu genialne. Naprawdę jestem bardzo, ale to bardzo miło zaskoczony. Po wypiciu czułem wielki żal, że się skończyło. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!
Moja ocena:
Kolor: - 10
Piana: - 10
Zapach: - 10
Smak: - 10
Etykieta: - 8
Ocena końcowa: 9,93/10
Kolor: - 10
Piana: - 10
Zapach: - 10
Smak: - 10
Etykieta: - 8
Ocena końcowa: 9,93/10
I completely agree--this beer is awesome! It should be noted that this is a very typical American style IPA. VERY hoppy with 80 IBUs and American bittering and aroma (with Chinook and Cascade hops from the Northwest United States). I appreciate your keeping up this site--my homebrewer friends in the states will be happy when they visit!
OdpowiedzUsuńIt is nice to see non-Polish fan here that rerads my beer blog. You are so welcome here always. I hope you have someone who translate you eth I write. Thank you very much for all of the words you typed here. Keep on drinking great Polish beer!!!! Send regards to you and all your American friends :-)
Usuńnieśmiało się podłączę (nieśmiało bo spec ze mnie żaden). Jest to kawałek świetnego browarniczego brzmienia. Wszytko współgra, cudownie się rozchodzi po gardle i zapada w pamięć. Na długo. Cudny IPA, wywołujący wspomnienia i tęsknotę za ajpijejami z zachodu. Oby więcej tego typu w naszym kraju i produkowanych przez lokalnych browarników!
OdpowiedzUsuńMiło się czyta takie komentarze :) Pozdrawiam!
UsuńPo prostu:
OdpowiedzUsuń<3 <3 <3 <3 <3
:)
Mój top 5 polskich piw to aktualnie:
1. Rowing Jack
2. Lwówek Belg
3. Ciechan Lagerowy
4. Lwówek książęcy
5. Angielskie śniadanie
Niesamowicie mnie cieszy, że trafiłem na bloga, którego autor ma podobny gust do mnie - wszakże i Rowing Jacka, i Belga, i Lagerowego oceniłeś bardzo wysoko!
Miło i mi, że trafiłeś na mój blog. Zgadza się te piwa, które na końcu wymieniłeś, oceniłem wysoko. Rowing Jack to dla mnie 'numero uno', ale i Angielskie Śniadanie, które na Twojej liście jest także, jest dla mnie zacnym piwem :) Pozdrawiam. Tomek
UsuńWitam.
OdpowiedzUsuńPiłem to piwko w ostatni weekend w Jastarni. Polecam!!! Dla samego zapachu warto otworzyć a co dopiero smak, poezja...